W zeszly poniedzialek (1/20) wybralam sie na podroz do stanu wampirow w poszukiwaniu mojego Edwarda, czyli Washingtonu... JUST KIDDING!! Tak na serio to pojechalam do Washingtonu, ale DC :)
Okolo 2 tygodni temu zadzwonila do mnie siostra mojej bylej host mamy z propozycja wyjazdu razem z jej corka i grupa mlodziezy z jej kosciola do Washingtonu DC. Gdy tylko uslyszalam nazwe miasta, od razu sie zgodzilam. Jak juz wplacilam pieniazki to dowiedzialam sie jaki oprocz zwiedzania jest cel tej wycieczki. Okazalo sie, ze w srode (1/22) odbywa sie tam Marsz dla Zycia (czyli prostest przeciwko aborcji). Mimo tego, ze na poczatku mialam mieszane do tego uczucia (jakos sobie nie wyobrazalam siebie protestujacej), to bardzo chcialam zobaczyc to miasto i w ogole nie zaluje, ze tam pojechalam (przynajmniej moge wykreslic udzial w protescie z mojej bucket list ;)).
Spedzilam super 3 dni pod opieka najcudowniejszych chaperonow pod sloncem, ktorzy caly czas sie o mnie troszczyli, nosili za mnie torby, robili mi zdjecia i to wszystko przez to, ze jestem foreign (czasem to ma jakies plusy, a tak naprawde to ZAWSZE!). Poznalam takze bardzo fajnych ludzi, ktorzy zadawali mi mnostwo glupich pytan, od ktorych sie juz odzwyczailam, bo w mojej szkole juz prawie wszyscy ze mna to przerobili (no i oczywiscie powiedzieli mi, ze lubia moj akcent :)). I w ogole to super, bo w bazylice w DC podczas Mszy stali kolo mnie POLACY!!!
 |
z postoju |
 |
takie tam z Lincolnem hehehe |
 |
chcialam miec takie krejzi, ale ktos nie umial mi nakierowac dobrze reki :((((( |
 |
taka o artystka ze mnie |
 |
Chinatown |
 |
T. Jefferson |
 |
nieeeee, w ogole nie jest za zimno na takie wdzianko |
 |
Martin Luther King |
 |
kolejne z serio: Ula - artystka |
 |
taki polski akcent w Bazylice w DC (the Basilica of the Immaculate Conception) |
 |
z Becca :)))) |
 |
szczegolnie, gdy sa tak daleko :) |
 |
a tu taki hotel pierwsza klasa |
 |
selfie! |
 |
"Hey, Obama! Your mum chose life!" |
 |
"We love babies, yes, we do! we love babies, how 'bout you?" |
 |
WWII Memorial |
 |
WWII Memorial |
 |
z grupka :) |
 |
the Vietnam Wall |
 |
the Vietnam Wall |
 |
dziewczyna odnalazla imie i nazwisko swojego taty na tym muru i chciala to odszkicowac (to taka tradycja, duzo osob tak tu robi) |
 |
a tu chyba Air Forces cwicza |
 |
Muzeum Historii Naturalnej/ Smithsonian Museums |
 |
moze na zareczyny poprosze o cos takiego hehehe |
 |
hehehe |
 |
:))))))) |
 |
Muzeum Sztuki/ Smithsonian Museums |
PS. Wiem, ze teraz jak na mnie to strasznie duzo zdjec, ale chcialam wam troche umilic oczy przed zblizajacym sie postem o moim zwariowanym zyciu tutaj, ktory zapewne bedzie dluuugi hehehe
Ulczix